Kalarepę można kupić praktycznie w każdym sklepie na dziale warzywnym i to nawet w okresie zimowym. Najlepiej smakuje oczywiście świeżo zerwana z przydomowego ogródka. Warzywo to charakteryzuje się specyficznym smakiem, który można lubić lub nie. Nie zmienia to jednak faktu, że warto sięgać po kalarepę, która zawiera w sobie bogactwo witamin i minerałów. 

Pochodzenie kalarepy i jej właściwości odżywcze 

Kalarepa nie jest warzywem korzeniowym. Zarówno bulwa, jak i liście znajdują się ponad powierzchnią ziemi. Tylko korzeń pobiera składniki odżywcze. Jest to warzywo znane w starożytności, gdzie było doceniane za wysoką wartość odżywczą. Kalarepa podobnie jak kalafior, brokuł, jarmuż, brukselka i kapusta należy do rodziny warzyw kapustnych. Wszystkie one obfitują w witaminy, minerały, izotiocyjany i indole. Spożywanie warzyw z rodziny kapustnych zmniejsza ryzyko rozwoju chorób nowotworowych, więc jak najbardziej warto włączyć je do swojego codziennego jadłospisu. Tym bardziej, że są niezwykle smaczne i można wyczarować z nich całą masę wyjątkowych dań. Co ciekawe, kalarepa nie rośnie dziko, konieczna jest jej uprawa. Największy sezon na to warzywo przypada na wiosnę. Jest to roślina dwuletnia, której czas wzrostu wynosi niecałe dwa miesiące. 

Ogromną zaletą kalarepy jest to, że obfituje w cenne składniki odżywcze i jest niskokaloryczna. W stugramowej porcji znajduje się mniej niż 30 kcal. Można więc się nią zajadać bez żadnych ograniczeń. Ilość węglowodanów w takiej porcji dostarczy nam trochę ponad 6 g węglowodanów, ponad 3 g błonnika, znikome ilości tłuszczu i niecałe 2 g białka. Jeśli chodzi o witaminy, to w kalarepie nie brakuje witaminy C, tiaminy, ryboflawiny, witaminy B6, kwasu foliowego, witaminy K, witamin A i E. Spożywanie tego warzywa jest sposobem na dostarczenie organizmowi wapnia, żelaza, magnezu, potasu, sodu i cynku. 

Podczas jakich chorób warto jeść kalarepę, czyli o korzystnym wpływie na organizm 

Bez wątpienia kalarepa jest bardzo cennym warzywem, po które warto sięgać regularnie. Podobnie zresztą jak po inne rośliny należące do rodziny warzyw kapustnych. Jest nie tylko smaczna, ale i bardzo zdrowa. Wykazuje działanie grzybobójcze i bakteriobójcze. Spożywanie kalarepy zmniejsza ryzyko wystąpienia wrzodów żołądka i dwunastnicy na skutek zakażenia bakterią Helicobakter Pylori. Jeśli chcemy mieć dobry wzrok, to jak najbardziej powinniśmy zajadać kalarepę, która zawiera sporo luteiny. To właśnie owy związek sprzyja prawidłowemu funkcjonowania narządu wzroku. Ponadto chroni ona oczy przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym. Liście kalarepy zawierają dużo żelaza, a więc polecane są szczególnie osobom z niedokrwistością. Liście wykazują też działanie oczyszczające ze względu na duża zawartość chlorofilu. Usuwają toksyny, redukują stany zapalne, przyspieszają gojenie ran. Kalarepa jest idealna również dla osób odchudzających się. 

W jakiej postaci można jeść kalarepę?

Najzdrowsza i najsmaczniejsza jest kalarepa jedzona na surowo. Wiele osób lubi ją jeść jak przysłowiową marchewkę bez zbędnych dodatków, ale można ją użyć do przyrządzenia wyśmienitych surówek i sałatek, łącząc z innymi warzywami, ziołami, przyprawami, dressingami czy olejami zimnotłoczonym. Możliwości jest naprawdę dużo. Kalarepę można też poddać obróbce termicznej i stworzyć z niej przeróżne potrawy. Co ciekawe, możliwe jest spożywanie całej rośliny, łącznie z liśćmi. Można z nich wycisnąć sok, wykorzystać do zrobienia gołąbków zamiast kapusty czy wrapów warzywnych. Młode kalarepy są bardzo chrupiące, słodkie i soczyste. Najwięcej swoich substancji odżywczych zachowuje oczywiście jedzona w formie nieprzetworzonej. Starsze warzywa są twardsze, dlatego można poddać je obróbce termicznej, aby zmiękły i stały się słodsze. Do wyboru mamy wiele opcji – duszenie, gotowanie czy zapiekanie. 

Kalarepę można dodać do zupy czy nawet zapiekanki. Pokrojona w paski może zastąpić frytki czy być jedzona jako szparagi. Polana smacznym sosem będzie wyborna. Warzywo to świetnie sprawdzi się jako dodatek do leczo czy dania orientalnego. Kalarepa może być faszerowana po wydrążeniu twardszego środka, który nadziewa się np. mięsem i cebulą lub marynowana w plasterkach w occie, z cebulą i gorczycą.