Łagodzi stres, ma działanie antydepresyjne, wycisza oraz poprawia pracę mózgu. Ashwagandha, czyli żen-szeń indyjski stosowany jest od wieków w medycynie ajurwedyjskiej, a u nas z roku na rok coraz bardziej zyskuje na popularności. Dlaczego?

Na nerwy i umysł

Żeń-szeń indyjski przede wszystkim działa pozytywnie na układ nerwowy, który w dzisiejszych czasach nieustannie wystawiany jest na próbę. Jest to główna zasługa substancji z grupy glikowitanolidów (sitoindozydy i witanozydy). Żen-szeń indyjski pomaga więc w stanach lękowych oraz depresyjnych (jego działanie jest porównywalne do niektórych leków przeciwdepresyjnych). Dodatkowo środki zawarte w ashwagandzie hamują wydzielanie kortykoliberyny, co przekłada się na zwiększenie tolerancji na stres. Działa ona również pozytywnie na procesy kojarzenia i zapamiętywania. Stosowanie żeń-szenia indyjskiego zalecane jest również w przypadku m.in. schizofrenii, czy choroby afektywnej dwubiegunowej. W doniesieniach naukowych wskazano ponadto na to, że może mieć on pozytywny wpływ w przypadku choroby Alzheimera. 

Preparaty niwelujące stres

Preparaty niwelujące stres

Na sen
Na spokój
Przeciwko depresji

Uodpornij się – nie tylko na stres

Ashwagandha wpływa pozytywnie nie tylko na samopoczucie psychiczne, ale również na układ odpornościowy. Warto ją zastosować nie tylko, gdy już zachorujemy, ale także profilaktycznie. Dodatkowo żeń-szeń indyjski jest skuteczny w leczeniu chorób autoimmunologicznych. Chodzi o stosowanie herbat zawierających ashwagandhę, które wpływają na mnożenie się limfocytów B i T oraz pobudzają do aktywności tzw. komórki NK (Natural Killers, czyli naturalni zabójcy). Jest to główna grupa komórek układu odpornościowego, która odpowiada za zwalczanie m.in. wirusów i bakterii.

Na płodność

Wykazano, że ashwagandha pomaga również w leczeniu niepłodności u mężczyzn. Po jej regularnym zażywaniu zwiększa się bowiem liczba oraz ruchliwość plemników, a także reguluje ona poziom hormonów reprodukcyjnych. Zresztą zarówno w przypadku mężczyzn, jak i kobiet żeń-szeń indyjski pozytywnie wpływa na funkcje seksualne, ponieważ znacząco poprawia libido. 

Pomaga w walce z nowotworem

Badania wskazują również na to, że ashwagandha nie tylko może pomóc w zahamowaniu rozwoju nowotworów, ale przydatna jest także podczas samej chemioterapii. Witanolidy, które znajdują się w żeń-szeniu indyjskim, mogą pomóc w rozwoju m.in. raka piersi, trzustki, płuc i jelita grubego. Do tego ashwagandha łagodzi skutki chemii poprzez łagodzenie zmęczenia. 

W jakiej formie dostępna jest ashwagandha?

Ashwagandha najczęściej dostępna jest w formie kapsułek lub jako dodatek do tabletek. Można także znaleźć korzeń do samodzielnego sporządzenia, czy też gotowe herbatki. Żen-szeń indyjski jest również dostępny w sproszkowanej formie. Należy przy tym pamiętać, aby dokładnie sprawdzić skład produktu. Ashwagandhę zaleca się przyjmować 1-2 razy dziennie. 

Ashwagandha nie jest dla każdego

Choć żen-szeń indyjski jest suplementem diety, to nie każdy może pozwolić sobie na jego przyjmowanie. Nie powinny go stosować kobiety w ciąży oraz karmiące, a także osoby, które zażywają leki m.in. przeciwpadaczkowe i nasenne. U niektórych osób mogą wystąpić także skutki uboczne – nadczynność tarczycy oraz zmiany skórne. Dlatego każdorazowo należy skonsultować się z lekarzem – szczególnie w momencie przyjmowania kolidujących z ashwagandhą leków.