Każda z nas ceni sobie kobiece piękno. Jednym z jego wyznaczników jest zadbana i zdrowa skóra. Niestety, wraz z wiekiem traci ona jędrność i blask. Na szczęście znane są sposoby na to, by przedłużyć jej młodzieńcze właściwości. Jednym z nich jest stosowanie kolagenu, któremu poświęcamy dzisiejszych artykuł.

Jaką rolę pełni kolagen?

Kolagen jest białkiem, które ma wpływ na funkcjonowanie kilku obszarów naszego organizmu. O tym, jak ważną rolę pełni on w organizmie niech świadczą liczby – kolagen stanowi ok. 30-35% wszystkich białek, a aż ok. 60% wszystkich białek skóry. Substancję można znaleźć przede wszystkim w: skórze, kościach, zębach, ścięgnach, rogówce oka, naczyniach krwionośnych, chrząstkach i tkance łącznej. Pierwszorzędnym zadaniem kolagenu, o czym już wspomnieliśmy we wstępie, jest dbałość o jędrność skóry. Do spółki z elastyną, beta karotenem i kwasem hialuronowym, troszczą się o elastyczność oraz nawilżenie cery. Skoro o skórze mowa, nie możemy pominąć faktu, że opisywane białko sprawdza się także w pielęgnacji skóry trądzikowej, ze skłonnością od nadmiernego wydzielania łoju, czy miejsc, w których wystąpił cellulit lub rozstępy. Kolagen sprzyja też regeneracji tkanek. Dodajmy również, że kolagen pełni funkcję ochronną w układzie odpornościowym, usprawnia usuwanie toksyn oraz dba o sprawność naszych stawów i kręgosłupa.

Do czego może prowadzić brak kolagenu?

W wyniku naturalnych procesów starzenia (które, niestety, rozpoczynają się już przed 30. r.ż.), przebytych infekcji, spożywania używek czy intensywnej aktywności fizycznej, ciało człowieka przestaje produkować kolagen, co skutkuje m.in. utratą sprężystości, gładkości, naturalnych kolorów skóry i jej wiotczeniem. Niedobór substancji jest naturalną konsekwencją procesów, przez które przechodzi ciało każdej z nas. Pierwsze oznaki starzenia można rozpoznać na naszej skórze chociażby w postaci zmarszczek. Innymi konsekwencjami niewystarczającej podaży kolagenu są problemy pośrednio związane z cerą: wypadanie włosów, łamliwość paznokci czy choroby skóry głowy. Drugim wyznacznikiem utraty kolagenu będzie pogorszenie się jakości wzroku. Do tego duetu dochodzą także inne dolegliwości w postaci dokuczliwych bólów stawów i mięśni. W wyniku niewystarczającego zapotrzebowania na kolagen mogą pojawić się także częstsze infekcje (co będzie konsekwencją niewydolności układu odpornościowego), a nawet możliwość zwiększenia ryzyka rozwoju komórek nowotworowych.

Jak suplementować kolagen?

Wiele kobiet, nawet jeśli robi to nie do końca świadomie, regularnie dostarcza swojemu ciału kolagen pod postacią kosmetyków nawilżających, ujędrniających czy liftingującym. Wchodzi on bowiem w skład wielu kremów, toników, balsamów, maseczek czy szamponów i odżywek do włosów. W tym miejscu warto dodać także, że białko to jest stosowane jako naturalny wypełniacz ubytków skóry w zabiegach chirurgii plastycznej. Kolagen można też dostarczać organizmowi od wewnątrz, czyli w postaci suplementów diety – zarówno w postaci płynnej, jak i pastylek. Badania dowodzą, że ta pierwsza forma jest lepiej przyswajalna przez organizm. Regularna suplementacja hamuje proces starzenia skóry i regeneruje włókna kolagenowe. W niektórych aptekach można też kupić roztwór czystego kolagenu, który działa bardziej intensywnie, ale nie tak wszechstronnie, jak w połączeniu z innymi składnikami, które to oferują suplementy. Kolagen można także dostarczać korzystając z naturalnych metod. Jak w wielu innych przypadkach, bezcenną rolę ogrywa właściwa dieta. Produkty bogate w to białko to przede wszystkim przetwory mięsne: golonka, salceson, podroby, galaretki z nóżek cielęcych i wieprzowych oraz żelatynie spożywczej i galaretkach warzywnych i owocowych. Przyjmując kolagen warto też nie zapominać o suplementacji witamin C, E, A, a także miedzi, które przyspieszają jego syntezę w organizmie.