Budząca się do życia przyroda i coraz śmielej wyglądające zza chmur słońce to najlepszy czas na przejście od słów do czynów i realizację postanowień o aktywnym trybie życia. Znajdź chwilę dla siebie, załóż wygodne buty i zacznij biegać tej wiosny. W dzisiejszym tekście podpowiemy Ci, jak to zrobić.

Korzyści z biegu

Zanim zaczniesz wcielać w życie swój plan o regularnych treningach, powinnaś być w pełni świadoma tego, z jakimi korzyściami dla naszego ciała i umysłu wiąże się bieganie. Wszystkie kobiety wiedzą, że ruch to najlepszy sprzymierzeniec w walce o szczupłą sylwetę. Sport zwiększa zapotrzebowanie na kalorie, także te, które skumulowane w formie niechcianych fałdek. Aktywność fizyczna napędza metabolizm, co sprawia, że nawet w dni, kiedy nie będziesz miała zaplanowanego treningu, przemiana materii będzie bardziej efektywna. Regularne bieganie to także lepsze dotlenienie organizmu, zwiększenie powierzchni mięśnia sercowego. Ale serce to oczywiście nie jedyny mięsień, który pracuje kiedy biegniesz. Ta aktywność angażuje wiele partii mięśniowych, przede wszystkim kończyn dolnych i pośladków, ale także brzucha i grzbietu odpowiedzialnych za stabilizację korpusu.

Bieganie pozytywnie przekłada się również na pracę mózgu. Badania dowiodły, że wydzielane w czasie długotrwałego biegu endorfiny pozytywnie przekładają się na nasze samopoczucie i pozwalają osiągnąć stan euforii nawet po intensywnym treningu.

Najpierw powoli, jak żółw ociężale

To, co niezwykle istotnie, szczególnie na pierwszym etapie przygody z bieganiem, to rozsądne dawkowanie obciążeń treningowych. Organizm każdej z nas jest inny i odmiennie reaguje na bodźce w postaci wysiłku fizycznego. Jeśli do tej pory prowadziłaś siedzący tryb życia, stroniłaś od innych aktywności, masz kilka kilogramów nadwagi lub przeciwwskazania zdrowotne do tego, by zostać olimpijką, zacznij od spacerów lub marszobiegów. Sprawdzisz w ten sposób, czy bieganie jest dla Ciebie. Dobrą alternatywą jest także nordic walking. Jeśli czujesz się na siłach, możesz rozpocząć od powolnego truchtu najlepiej na bieżni, która jest bezpieczną nawierzchnią dla stawów. Stopniowo, wraz z upływem kolejnych tygodni możesz wbiegać na następne etapy wtajemniczenia dodając sobie stopniowo dystansu.

Znajdź wsparcie

Choć bieganie jest dyscypliną indywidualną, także i tutaj liczy się wsparcie innych osób, z którymi będziesz mogła wspólnie potruchtać lub pogadać o bieganiu. Nie zawsze znajdziesz ich w dom, pracy czy na uczelni. Pasjonatów na różnych poziomach zaawansowania łączą grupy biegowe, których jest w naszym kraju coraz więcej. Sprawdź, czy w Twojej miejscowości działa któraś z nich. Dołączenie do grupy ludzi wspólnie trenujących pozwoli Ci poznać nowe osoby i uzyskać wskazówki dotyczące poprawnie wykonywanych ćwiczeń czy wymienić opinie nt. sprzętu. Zazwyczaj grupy przyjmują wszystkich chętnych, także tych stawiających swoje pierwsze kroki w butach biegowych, dlatego nie powinnaś zamartwiać się na zapas, że ich spotkania nie są dla Ciebie.

Szukaj inspiracji

Jeśli nie możesz znaleźć grupy dla siebie lub po prostu w bieganiu szukasz ciszy i odskoczni od codziennego zgiełku, warto rozważyć wirtualną dawkę motywacji. Kapitalnie w tej roli sprawdzą się portale społecznościowe i fora tematyczne. W sukurs początkującym biegaczkom przychodzi także cały zastęp aplikacji motywujących, przypominających i monitorujących postępy. Ten, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka, drugorzędny czynnik może być wiatrem w żagle dla Twojej formy.

Wyznacz sobie cel

By wytrwać, musimy mieć określony cel. Jasno sprecyzowany i nazwany po imieniu punkt, do którego dążymy. Jeśli już przekonasz się, że bieganie jest dla Ciebie, a Twój organizm nie protestuje przy dokładaniu kolejnych kilometrów, warto pokusić się o wskazywanie celów, do których będziesz dążyć w określonych przedziałach czasowych. Ważne jest, by mierzyć zamiary na siły i trzymać swoje ambicje na wodzy. Nie możesz sugerować się planami innych lub dać się uwieść własnym marzeniom. Bieganie to sport dla cierpliwych. Pośpiech i oczekiwania nieadekwatne do swoich możliwości mogą szybko zakończyć się zniechęceniem lub kontuzją.

Zainwestuj w siebie

Odpowiednio dobrany sprzęt biegowy daje ogromny komfort treningu, ale także sporą dawkę motywacji. Twoje sumienie będzie Cię torturować, gdy nowe buty do biegania będą bezczynnie kurzyć się w szafie. Oczywiście, nie powinniśmy kupować sprzętu i liczyć, że samo jego posiadanie skłoni nas do wyjścia na trening, czy sprawi, że będziesz biegać dalej i szybciej. Faktem jest jednak to, że każdy kolejny element ekwipunku angażuje bardziej. Zakupy należy zacząć od dobrze dobranych butów biegowych. Niezależnie od tego, czy okazyjnie truchtasz po parku czy przygotowujesz się do ultramaratonu – buty biegowe to podstawa. Resztę sprzętu będziesz mogła kompletować wraz z upływem kolejnych kilometrów i medali połyskujących na Twojej szyi.