Pierwsza pomoc przy odmrożeniach wciąż jest obarczona pewnymi mitami, które mogą nam zaszkodzić. Czujesz, że po wyprawie w mrozie z Twoją skórą dłoni, stóp bądź z uszami czy nosem dzieje się coś niepokojącego? Doskwiera ci pieczenie albo wręcz utrata czucia? Sprawdź, jak możesz pomóc w tej sytuacji sobie i swoim bliskim.
Produkty wspomagające w stosowaniu diety
Co powoduje odmrożenia?
Choć odpowiedź na to pytanie wydaje się oczywista – niska temperatura – to warto pamiętać o innych okolicznościach. Niekorzystnym czynnikiem jest również wiatr, który potrafi znacząco obniżyć odczuwaną temperaturą. Wilgoć podobnie – jej rola polega na tym, iż dobrze przewodzi ciepło, przez co ochłodzenie organizmu następuje szybciej. Dlatego niezwykle istotna jest w zimowych wyprawach sucha, ubierana warstwowo odzież. Dodatkowymi czynnikami wzrostu ryzyka odmrożeń są choroby układu krążenia, cukrzyca, ale także podeszły wiek, niedożywienie czy obecność alkoholu. Bez względu na przyczynę, pierwsza pomoc przy odmrożeniach wygląda identycznie i nie wymaga żadnej specyficznej diety.
Stopnie odmrożenia i ich objawy
Odmrożenia, podobnie jak oparzenia, dzielimy na stopnie w zależności od stopnia uszkodzenia tkanek. Pamiętaj o nich, nim pierwsza pomoc przy odmrożeniach zostanie udzielona:
I stopień – charakteryzuje się bladą bądź sinoczerwoną barwą skóry miejsca odmrożonego. Występują również ból, obrzęk i pieczenie oraz częściowa utrata czucia. Odmrożenie I stopnia dotyczy głównie naskórka.
II stopień – w jego przypadku pojawiają się na skórze pęcherze z płynem surowiczym (czasami z domieszką krwi). Dziej się to dopiero po kilku godzinach od faktycznego odmrożenia.
III stopień – rozpoczyna się proces martwicy powierzchownej skóry. która przybiera siną barwę. Konieczna jest interwencja lekarska.
IV stopień – występuje martwica głęboka, atakująca np. kości – w skrajnych przypadkach może dojść do samoamputacji.
Preparaty na urazy
Pierwsza pomoc przy odmrożeniach – czego nie robić?
Wbrew utrwalonemu mitowi o rozgrzewających właściwościach alkoholu, jego podawanie osobie wychłodzonej i z odmrożeniami jest niebezpiecznie i niewskazane. Dlaczego? Alkohol rozszerza naczynia krwionośne, co daje pozorne uczucie krótkiego gorąca. Tak naprawdę dochodzi jednak do szybszej wymiany ciepła z otoczeniem, czyli do utraty temperatury przez organizm, a taki efekt nie jest pożądany. Poszkodowany nie powinien także palić papierosów, ponieważ zaburzają one krążenie. Żadnych korzyści nie przyniesie także okładanie miejsc odmrożonych śniegiem bądź wkładanie ich do zimnej wody. Podobnie radzi się, aby nie rozmasowywać czy pocierać odmrożeń, gdyż może to uszkodzić tkanką skórną. Wszelkie działania rozgrzewające należy przeprowadzać stopniowo – natychmiastowe gorąca kąpiel także może zaszkodzić. Ewentualnych pęcherzy pod żadnym pozorem nie należy przekłuwać – podnosi to ryzyko zakażenia.
Pierwsza pomoc przy odmrożeniach – co robić?
Jeśli jeszcze znajdujemy się na zewnątrz, to podstawowym działaniem na odmrożenia jest ruch – mimo pieczenia nie możemy się zatrzymywać, za to warto np. podskakiwać, a zmarznięte dłonie schować pod pachy. Gdy dotrzemy do schronienia, najlepiej żeby to było ciepłe, ale nie gorące pomieszczenie. To samo dotyczy się ewentualnych napojów – herbaty z imbirem czy sokiem malinowym nie powinniśmy pić zaraz po zalaniu wrzątkiem. Odmrożone kończyny możemy ogrzać ciepłym ręcznikiem, którego temperatura powinna wynosić około 30 stopni. Każdy następny okład powinien być cieplejszy, ale nie więcej, niż 40 stopni.
Ważne, aby jak najszybciej pozbyć się mokrych i uciskających ciało ubrań. Gdy już się rozgrzewamy w pomieszczeniu, lepiej się położyć tak, aby odmrożone miejsca było powyżej linii serca, co wspomaga krążenie i pozwala szybciej dojść do pełnej sprawności. Pierwsza pomoc przy odmrożeniach sugeruje również, aby owinąć odmrożone miejsca w jałowy, suchy opatrunek. W wypadku odmrożeń I i II stopnia interwencja lekarska nie jest konieczna, ale raczej wskazana. Natychmiast jednak należy skonsultować się z lekarzem, jeśli czucie nie wraca, ból narasta, a skóra zaczyna robić się sina. Mogą to być objawy III i IV stopnia, które są niezwykle groźne dla zdrowia, a nawet życia. Tutaj pierwsza pomoc na odmrożenia niczego nie wskóra, a wręcz może zaszkodzić.
