Przyjście na świat dziecka to wielka radość, ale i stres dla młodych rodziców. W mediach coraz częściej poruszana jest kwestia zdrowia psychicznego kobiet po porodzie. Co ze świeżo upieczonymi ojcami? Niestety, depresja poporodowa u mężczyzn to wciąż temat tabu.
Depresja młodego taty – jakie są jej przyczyny?
Nieprzespane noce, stres, ból, zmęczenie – gorsze samopoczucie młodych mam nikogo nie dziwi. Niektóre z kobiet cierpią na baby blues, czyli smutek poporodowy. Pojawia się on między 2. a 5. dobą po urodzeniu dziecka i trwa 2-3 tygodnie. Niestety, niekiedy problemy ze zdrowiem psychicznym są znacznie poważniejsze i przybierają postać depresji poporodowej. W takim przypadku pomocne są wsparcie bliskich, psychoterapia i czasami również farmakoterapia. Gdy wszystkie oczy zwrócone są na maluszka oraz jego mamę, młody tata również może mieć problemy z odnalezieniem się w nowej sytuacji.
Ojcostwo to odpowiedzialność i ogromna zmiana w życiu. Młody tata może mieć obawy, czy sprosta nowym wyzwaniom i czy będzie dobrym ojcem. Pojawia się zmęczenie, ale i zmienia się relacja z partnerką lub żoną. W końcu najważniejsza jest teraz opieka nad dzieckiem. Mężczyzna może poczuć się osamotniony, odsunięty na drugi plan. Jeśli dodamy do tego obawę o mamę malucha, która sama boryka się z depresją poporodową, to otrzymamy sporą dawkę emocji. Dawkę, która może przyczynić się do powstania ojcowskiej depresji poporodowej.
Preparaty wspomagające pracę układu nerwowego
Choroby psychiczne – plaga XXI wieku
Mężczyźni rzadko lubią i potrafią mówić o swoich uczuciach. Gorsze samopoczucie jest dla nich problemem, który najlepiej zamieść pod dywan. W przypadku młodych ojców dochodzi również presja społeczeństwa związana z byciem głową rodziny. Poczucie odpowiedzialności za kobietę i dziecko.
Młoda mama może być zmęczona, rozdrażniona i smutna. W przypadku mężczyzn, w szczególności młodego ojca, z tym przyzwoleniem na gorsze samopoczucie i problemy ze zdrowiem psychicznym jest już mniejsze. Zgodnie ze stereotypami, mężczyzna musi być zdrowy, silny i odważny, a płacz jest zarezerwowany tylko dla kobiet i dzieci. Takie myślenie jest bardzo krzywdzące. Efekt? Mężczyźni cierpią w samotności lub wypierają chorobę.
Jak objawia się męska depresja?
Depresja mężczyzn to temat tabu i często powód do wstydu dla samych chorych. Statystyki jednak nie kłamią. Z ojcowską depresją poporodową mierzy się nawet co czwarty mężczyzna. Według danych to właśnie mężczyźni częściej popełniają samobójstwo. Czy przez to, że są słabsi psychicznie? Nie. Powodem jest ich osamotnienie w walce z chorobą, presja, którą na nich nakłada społeczeństwo i chęć sprostania wszystkim rolom, które są im przypisane.
Objawy męskiej depresji to m.in. drażliwość, ataki agresji, kłopoty z koncentracją, ze snem. Zaburzenia seksualne, popadanie w nałogi. Izolacja od ludzi, a nawet i tego najbliższego otoczenia, czyli partnerki i dziecka. Młody tata może unikać kontaktu z dzieckiem i uciekać w pracę. Nie trudno przewidzieć skutki tego zachowania, którymi jest m.in. kiepska relacja ojciec – dziecko.
Jak pomóc osobie z depresją?
Depresja poporodowa u mężczyzn bywa trudna do zdiagnozowania. W końcu mężczyzna schodzi na drugi plan. Jednak to młode mamy zazwyczaj jako pierwsze zauważają gorsze samopoczucie partnera. Wsparcie bliskich i rozmowa to pierwszy krok do lepszego zdrowia psychicznego. W wielu przypadkach, podobnie jak w leczeniu depresji u kobiet, konieczna jest psychoterapia, a nawet wprowadzenie farmakoterapii.
Nie bagatelizujmy problemów ze zdrowiem psychicznym – gdy choruje umysł, choruje całe ciało. Wielu chorych wypiera chorobę i nie chce się do niej przyznać. Nieleczona depresja poporodowa u mężczyzn może prowadzić do tragedii. Jeśli zauważysz u siebie lub u kogoś z bliskich niepokojące objawy, działaj. Czasami jedna rozmowa może mieć ogromny wpływ na zdrowie lub nawet i życie danej osoby.
Gdzie znaleźć pomoc?
Potrzebujesz pomocy? Zadzwoń pod bezpłatny numer 800 70 2222 (całodobowa linia wsparcia dla osób w stanie kryzysu psychicznego, dyżurują psycholodzy Fundacji ITAKA).
