Czy opalanie brzucha w ciąży może zaszkodzić dziecku? Ile godzin na słońcu można przebywać, będąc przy nadziei? To niektóre z pytań, które przyszłe mamy zadają sobie wraz z rozpoczęciem sezonu wakacyjnego. Najważniejsza rada to zachowanie umiaru i stosowanie środków ochronnych. Jaki wpływ ma słońce na organizm ciężarnej kobiety?
Produkty wspomagające w stosowaniu diety
Wpływ opalania na ciążę
To, co robione z zachowaniem zdrowego rozsądku, nikomu nie zaszkodzi. Tak właśnie jest w przypadku bezpiecznego opalania. Umiarkowane korzystanie z promieni słonecznych niesie bowiem ze sobą wiele dobrego. Wystarczy ok. 15-30 minut ekspozycji, by zapewnić dzienne zapotrzebowanie na witaminę D3 (przy zachowaniu ok. 20 proc. nieosłoniętej powierzchni ciała).
Czy kobieta w ciąży może się opalać? Wręcz powinna, jeżeli aura za oknem sprzyja ku temu! W przypadku ciężarnych pań wzrasta bowiem zapotrzebowanie na dzienną dawkę witaminy D z 400 j.m. do ok. 800-1000 j.m. (od drugiego trymestru ciąży), która ma wpływ m.in. na prawidłowy wzrost dziecka i budowę kości. Natomiast jej niedobór prowadzi u kobiety do cukrzycy ciążowej, rzucawki, czy też bakteryjnego zapalenia pochwy. Z kolei maluszek będzie w przyszłości narażony na problemy z zębami, układem kostnym, astmą oraz cukrzycą, a także chorobami autoimmunologicznymi.
Poza tym opalanie w ciąży prowadzi do większego wydzielania endorfin, przez co poprawia się ogólne samopoczucie przyszłej mamy. Zwiększa się również synteza tlenku azotu, co przekłada się lepszą pracę serca i układu krwionośnego.
Zadbaj o bezpieczne opalanie
Słońce w ciąży – czy może zaszkodzić?
Druga strona medalu jest taka, że zbyt długie przebywanie na słońcu prowadzi do szybszego starzenia się skóry i poparzeń, gdyż podczas ciąży cera staje się delikatniejsza. Dodatkowo u ciężarnych pań do głosu dochodzą hormony, czego efektem jest większa podatność na tworzenie się np. ostudy (melasmy), czyli plam pigmentacyjnych, nazywanych maską ciążową. Ostuda ciążowa pojawia się z reguły na twarzy (policzkach, czole, w okolicach ust) i przybiera postać żółto-brązowych plam. Znikają one w okresie jesienno-zimowym, ale ich nawrót następuje wraz z pojawieniem się pierwszych promieni słońca.
Ponadto nadmierne opalanie w ciąży nie jest wskazane z powodu możliwości odwodnienia się, prowadzącego do obrzęków kończyn (na co kobieta ciężarna i tak jest narażona), czy przegrzania ciała. Długotrwały kontakt ze słońcem w pierwszej fazie ciąży może grozić poronieniem, natomiast w końcowym etapie przyczynia się do przedwczesnego porodu.
Najrozsądniejsza jest więc umiarkowana ekspozycja na silne słońce, stosowanie kremów z wysokim filtrem (50+), unikanie ostrego słońca (w godzinach 11-16), zakładanie jasnych, zwiewnych ubrań i stosowanie ochron typu parasol, czy parawan. Nie można też zapominać o regularnym nawadnianiu organizmu.
Czy można opalać brzuch w ciąży?
Wielogodzinna ekspozycja brzucha na słońce w trakcie ciąży nie jest wskazana z powodów, które zostały podane powyżej. Jeżeli jednak np. spędzamy wakacje nad morzem i chcemy skorzystać z dobrej pogody, warto w trakcie przebywania na plaży zasłonić brzuszek oddychającą tkaniną, użyć kremu z filtrem i co jakiś czas schładzać skórę zwilżonym ręcznikiem. Dbając o swój komfort, panie w ciąży nie mogą przez wiele godzin leżeć w pozycji na wznak ze względu na bóle kręgosłupa. Zalecane są spacery i relaks na wygodnym leżaku.
Alternatywne metody opalania w ciąży. Czy szkodzą?
Umiar dotyczy także wizyt w solarium. Panie w ciąży muszą w tym przypadku korzystać z lamp o niższej mocy oraz korzystać z opalania jedynie przez kilka minut. Bezwzględnie powinny z tego zrezygnować kobiety w pierwszym trymestrze ciąży, bowiem promieniowanie UV zaburza wchłanianie się kwasu foliowego – tak ważnego dla rozwoju dziecka. “Sztuczna” opalenizna jest też szkodliwa dla pań, które borykają się z nadciśnieniem. Niewskazane jest również opalanie natryskowe ze względu na obecność substancji toksycznych w preparatach, co może prowadzić do problemów w trakcie porodu i wad rozwojowych u maluszka.